wtorek, 15 lipca 2014

KMAGLipiec

Każdy mój wyjazd do Warszawy zaczyna się o godzinie 3, ani na chwilę nie pomyślałabym, że żałuje któreś z nieprzespanej godziny czy przechodzonych kilometrów. Zawsze próbuje znaleźć pozytywne strony wszystkiego, co daje mi nowe możliwości i doświadczenie.
W połowie Maja odwiedziłam Warszawę po raz kolejny, przy czym była to bardzo przyjemna sesja z Magdaleną Łuniewską oraz z wybitnie zdolnym Michałem Bieleckim.
Zdjęcia zostały opublikowane w najnowszym numerze K MAG 





 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Followers

Łączna liczba wyświetleń